Widoczność według rdzenia semantycznego wzrosła dwukrotnie – 40%.

Całkowicie przeprojektowano strukturę katalogu, która pomogła poprawić konwersję z 1% do 6%. A to dopiero początek.

Rozpoczęcie optymalizacji witryny: 5 lutego 2019 r.

W opracowaniu: 1793 zapytania.

Klient skontaktował się z nami po przeprojektowaniu. Miesiąc po uruchomieniu nowej witryny pozycje znacznie się pogorszyły i spadła konwersja. Zastosowano CMS Diafan. Wymagało to wielu udoskonaleń na stronie. Brakowało filtrowania towarów, kompletnej przeróbki katalogu, znacznych niestandardowych modyfikacji kart towarów.

Głównym problemem było to, że trudno było znaleźć programistów, którzy byli w stanie wykonać wszystkie niezbędne skomplikowane udoskonalenia na tym mało znanym systemie sterowania. Kontakt z programistami nie rozwiązał wielu problemów, ponieważ CMS nie miał w zasadzie możliwości radzenia sobie z zadaniami.

Ostatecznie, po wielu próbach dostosowania CMS, podjęto decyzję o przeniesieniu witryny do Open Cart.

Najważniejsze prace

  1. Wspólnie z klientem przydzielono kategorie i towary do właściwych grup. Dodano nowe pozycje i towary dostawców poprzez parsowanie i importowanie z unikalizacją treści.
  2. Przygotowaliśmy szczegółowe instrukcje techniczne, aby awansować katalog z poziomu usługodawcy na duży sklep internetowy. Następnie rozpoczęliśmy migrację do innego CMS, ponieważ obecny nie mógł poradzić sobie z naszymi wymaganiami.
  3. Poprawiono konwersję witryny poprzez przeniesienie wszelkiego rodzaju danych kontaktowych do widocznych obszarów. Grupa docelowa w tej dziedzinie miała z tym pewne trudności. Położyliśmy nacisk na odbieranie połączeń, ponieważ większa liczba zamówień przychodziła właśnie telefonicznie.
  4. Zoptymalizowaliśmy stronę do potrzeb informacyjnych i komercyjnych. Do promowanych kategorii napisaliśmy artykuły z przydatnymi informacjami. Strategia ta sprawdziła się w obu wyszukiwarkach. W 2019 r. Yandex znacznie wzmocnił algorytm „Baden-Baden”, do którego można trafić jeśli tekst znajdzie się w kategorii. Zgodnie z tą ideą teksty nie są potrzebne w listach produktów. Google zaś lubi teksty w każdej części strony.

Wyniki w momencie opisywania przypadku

Wzrost widoczności
Wzrost ruchu organicznego
Rozkład kluczowych zapytań według TOP

Tymczasowe osiadanie ruchu z Google wynika z przeprowadzonego eksperymentu. Usunęliśmy wszystkie teksty „spamowe” z kategorii, a następnie napisaliśmy dla nich przydatne, czytelne artykuły.

W tej chwili trwa migracja witryny do nowego silnika z wprowadzeniem wszystkich nowych ulepszeń. Na starej stronie trwa optymalizacja kategorii, monitorujemy reputację w Internecie, pracujemy nad profilem linków.